Pamiętam go jeszcze z Gossip Girl. Był świetny w Political Animals i Kapitanie Ameryce. Widać, że sprawdza się w rolach dramatycznych.
Na początku pierwszego sezonu. "Kumpluje się" z Natem. Chuck mu nie ufa i później demaskuje jego zamiary.
Zgadzam się, wg mnie jest bardzo dobrym aktorem bo mimo epizodycznych ról jak np. w Gossip czy Once upon a time zapada w pamięć, a to wydaje mi się jest trudną sztuką :)