W Demonach da Vinci skradł show jako Vlad
Grał Luciusa Burgeesa w Luther'e. Jest na slajdach, ale brak tej pozycji w filmografii.
Rzucił mi się w oczy swoją rola w Poirot - Pani McGintty nie żyje... Był niesamowity... Poruszający... I ta twarz... Tak charakterystyczna... I te oczy.... Wow...
Chociaż rola faraona Ramsesa udana jak na taki religijny filmik :D