Nienawidzę go za to co on i jego koledzy mi zrobili. Ja uwierzyłem w The Blair Witch Project i teraz jestem ZAŁAMANY
on tylko gra tam rolę - to nawet przecież nie jego scenariusz, a poza tym film jest świetny i ma dobrą wymowę ; to chyba horror jaki miałam okazję obejrzeć ; pozwól odpłynąć wyobraźni i będzie luz .........
Nawet jeśli teraz każdy wie to wcześniej niemal każdy poszukiwał informacji o tej legendzie. Zresztą... legendę całkiem ciekawą.
nie wiem jak inni ale ja BWP ryłam ze smiechu:D komedi całkiem w deche:) a kolo jest takiem, zwykłym aktorem, który teraz pokazał sie na ekranie z grochowksa i bedzie na jezykach... juz jest
Coś Ty... To najstraszniejszy horror jaki widziałam! Obejrzyj sobie Zejście, na tym to dopiero jest głupawka! BWP jest straszny, ważne, by wczuć się w klimat. Wyobraź sobie, że Ty śpisz w nocy w lesie, a jak sie budzisz słyszsz płacz jakichś dzieci (w środku lasu). Maskra. To było bardzo realistycznie nakręcone, dlatego lepiej można było wczuć się w cały ten klimat i że tak powiem - posrać się ze strachu. :P
Ja też się nabrałam :P Szkoda, że to wszystko na serio się nie stało, że to fikcja, bo fajna legenda by była.
'Szkoda, że to wszystko na serio się nie stało, że to fikcja'
sie zastanów dziewczyno co mówisz... to może powiesz jeszcze że fajnie że był holokaust, bo można bez wstydu beczeć na filmach o nim i się bać...
w sumie słuszne spostrzezenie... :P nie zastanowilam sie nad tym, nir mialam nic zlego na mysli
ale z drugiej strony gorsze historie sie zdarzaja
to nie chodzi o to zeby ludzie gineli, ale wkurzajaca jest ta cala otoczka, ze to niby prawda bo najpierw nie czytajac nic na ten temat i ogladajac uwierzylam w to pomimo, iz wydawalo sie troche glupawe, bo niby o wiedzmie, ale pozniej jak poczytalam to troche sie zawiodlam...aczkolwiek gra aktorow byla bardzo realistyczna...
Przecież o to chodzi w filmie, żeby Ci się wydawało że to prawda. Tak jest film zrobiony, nie wiem co jest w tym wkurzającego;). Byłaby jakaś siara straszna, gdyby gra aktorów była nierealistyczna;).
no dobrze, ale ja oglądając każdy film mogę go uważać za realistyczny a tu cala otoczka i tyle hałasu narobionego, ze niby to wszystko prawda a tak na serio to kolejna bajeczka...
Ale powtarzam, film jest tak zrobiony, takie było zamierzenie i tak wyszło, nie ma co mieć o to pretensji;).
Ja wcale nie mam pretensji bo i tak oceniłam ten film bardzo dobrze:) i mi się podobał:) tylko przed obejrzeniem i w trakcie jak nic nie wiedziałam na ten temat tylko że film jest na faktach to się trochę bałam a później jak poczytałam to pierwsze wrażenie minęło...
Ja robiłam w majty na tym filmie :P Oglądałam go sama w nocy w prawie pustym pokoju (bez łóżka, bo trwała przeprowadzka) no i szczerze przyznam, że to był jeden z niewielu filmów na jakich się bałam :D lubię filmy robione w ten sposób. Drugim filmem, który kręcono tak samo i na którym się bałam był Paranormal Activity :)
a ja wierzylem ze "Czwarty Stpień" jest na faktach i co i lipa;/
http://www.filmweb.pl/film/Czwarty+stopie%C5%84-2009-482468
choc i tak ten film kocham:P
pozdro:)