Dziś wieczorem oglądałem dokument o jej życiu i jestem pełen szacunku.Nie miała łatwego i lekkiego życia już od urodzenia.Mimo to była i jest ogromną optymistką,pełną życia i humoru Kobietą.Dokument kręcono trzy lata temu i powiedziała w nim że ma nadzieję doczekać swoich 100 urodzin.Ta data jest już bliska i trzymam nadzieję że jej pragnienie się ziść,oraz życzę Pani Danucie więcej jeszcze życia.
Również oglądałam ten dokument, jej historia dała mi wiele do myślenia. Byłam pełna szczęścia, że posmakowałam choć odrobiny jej życia. Wszystko mówi tak pięknie, wszystko z taką dokładnością. Doprowadziła mnie do łez. Cudowna kobieta, przecudowna.