Wszytko co było w tym filmie śmieszne zostało pokazane w zwiastunie.
Potem następuję jedno wielkie rozczarowanie i zniesmaczenie!
O jejku jejku. Co autor miał na myśli pisząc scenariusz do tego czegoś pozostaje wielką tajemnicą. Jest to typowy kiczowaty film dla napaleńców, którzy chcą jedynie słuchać o seksie, bzykaniu i tym podobnych rzeczach. Prócz tego przydałoby się jednak trochę inteligentnej fabuły, a tak - produkcja ta swoim wyrafinowaniem i grą aktorską przypomina pornosa z którego ktoś powycinał sceny 18+