Ktoś zauważył,że pod koniec filmu ,gdzie jest scena z pieniędzmi w książce,są tam papierowe 20 dychy z prl-u?
Jednak mi się nie wydawało, że je widziałam. :)))
Nigdy nie wiadomo jakie pieniążki będą potrzebne do podróży po pętlach :D
A sam dziadek opowiadał, że pochodził z Polski. :)
o tak, rzuciły się w oczy :-)
i ogólnie fajnie, że był polski element w filmie,
tylko dlaczego imię i nazwisko dziadka nie było polskie, hmmm
To szło się domyślić z kontekstu w filmie dziwne Że kolega o góry nie zwrócił na to uwagi.
W sumie w filmie pada też zdanie o tym, że w Polsce były potwory i dziadek musiał uciekać. Naziole to potwory więc wszytko się zgadza.
A na mapie były okolice granicy Polsko-radzieckiej (choć przesunięte na stronę radziecką....ale czego oczekiwać od jankesów) z pętlą w 1963 r. :)
A w scenie walki kościotrupów z tymi niewidzialnymi potworami jeden potwór rzucił kościotrupem i ten uderzył w człowieka siedzącego na diabelskim młynie. I tym facetem był sam reżyser filmu Tim Burton. Widać go dosłownie przez ułamek sekundy w 101 minucie 38 sekundzie (czas może się różnić w zależności od wersji filmu i FPS).
Błąd się każdemu może przytrafić.Spójrz na godzinę mojego wpisu, po całonocnym maratonie filmowym a wszystko będzie jasne.
Najfajniej, że dziadek komentuje: "To na podróże". No, akurat za te 20 zł sprzed denominacji (które wyszło z obiegu w połowie lat 90.) - to nigdy nie dało się szczególnie daleko dojechać.
Ale pewnie niepotrzebnie przykładam przyziemną, realistyczną miarę - do tego akurat filmu.
No właśnie,po denominacji to były 2 grosze.W latach 90-tych nie dało się za nie kompletnie nic kupić,nawet najzwyklejszy lizak kosztował kilkaset złotych :)
Bardzo Cię przepraszam, ale się pomyliłeś. Denominacja, którą zarządzono z początkiem roku 1995 odbywała się według relacji 10.000 starych złotych ---> 1 nowy złoty. W związku z tym, potrzeba było mieć aż pięć takich banknotów by w zamian otrzymać jedną monetę 1-groszową. Mało komu chciało się w tym celu wybierać do banku.
W latach 80. za owe 20 zł można było jeszcze kupić parę drobiazgów, ale raczej nie dało się za to sfinansować prawdziwej podróży.
Tak, ale pętla w Polsce była w 22 czerwca 1963 roku, jeszcze nie było takiej inflacji jak w latach 80 i 90
Ale z kolei banknot 20-złotowy z 1963 roku - wyglądał zupełnie inaczej.
Ale zostawmy to. W końcu to nie jest film realistyczny.
Racja, ale tak à propos w Polskim filmie niby historycznym "Bitwa pod Wiedniem" dziejącego się w XVII w. żeby celowo dać współczesną flagę z XX w. to nie wiem co trzeba mieć w głowie...
Ale przeskok!
W tamtym filmie do Króla Polski zwracają się bez rewerencji po nazwisku (per "Sobieski") - co dowodzi, że jego twórcy to małe Jasie, które postanowiły pokazać jak sobie wyobrażają historię. Spuśćmy więc na tamten tytuł miłosiernie zasłonę milczenia, bo nic więcej nie możemy dlań uczynić.
"Osobliwy dom . . ." natomiast posiada istotne walory - pomimo braku realiów. A może nawet dzięki odejściu od realiom.
Fajne byly te polskie akcenty. A co do '2 dych z PRLu' to PRL konczyl sie w 89' a demominacja byla dopiero w 95' :)