Nastoletni Miles "Pudge" Halter (Charlie Plummer) wyjeżdża do szkoły z internatem, gdzie stara się lepiej zrozumieć siebie i swoje życie. Na miejscu chłopak zakochuje się w Alasce Young (Kristine Froseth) i znajduje grupę lojalnych przyjaciół. Po niespodziewanej tragedii chłopak i jego najbliżsi próbują zrozumieć, dlaczego sprawy potoczyły się w taki, a nie inny sposób.
Chyba najlepsza adaptacja książki jaką oglądałam. Poruszająca, sprawia, że przywiązujesz się do postaci, świetna reżyseria, scenariusz wierny książce, bardzo dobrzy aktorzy, a Kristine zagrała powalająco Alaskę. Ścieżka dźwiękowa świetna, zwraca uwagę i pomaga wczuć się w klimat.
Nie wiem czy oglądałam kiedykolwiek bardziej wierną adaptacje książki jak ten serial. Postać Alaski po prostu powala na kolana, Kristine zagrała ja rewelacyjnie. Jest poruszonych dużo społecznych tematów. Bardziej wrażliwi widzowie niech sobie przygotują chusteczki.
Rewelacyjny miniserial na dwa wieczory. Już po pierwszym odcinku można polubić i przywiązać się do bohaterów. Świetna gra aktorska, ładne zdjęcia i dobra muzyka. Przedstawienie problemów młodzieńczego życia, pozwala cofnąć się w czasie. To wszystko sprawia, że trudno będzie zapomnieć o tym serialu. Choć zagadkowe...
japierd w 90% scenek z nim i z jakąś dziewczyną musiałem aż skipować, bo niezręczność i ogólne zażenowanie wędrowało poza skale...
„Looking for Alaska” to historia zawieszona pomiędzy „Anią z Zielonego Wzgórza” i „13 Reasons Why”. Od pierwszego tytułu bardziej współczesna, ale i swobodniejsza — jeszcze trochę dziecięca. Od drugiego znacznie mniej drastyczna i bardzo niewinna co jest pokłosiem wciąż obecnej beztroski towarzyszącej dorastaniu...