W niedalekiej przyszłości ludzkość osiągnęła stan idealnej równowagi. Nikt już nie toczy wojen, zbrodnia to pojęcie z przeszłości, a choroby i głód całkowicie zlikwidowano. Ten cudowny stan udało się osiągnąć dzięki wyeliminowaniu z życia wszelkich emocji. Gdy jednak w idealnym społeczeństwie wybucha tajemnicza epidemia przywracająca
Dawno nie oglądałam tak emocjonalnego filmu. Zazwyczaj przyczepiam się do surrealistycznych szczegółów, zbytnio przesadzonej fikcji, ale ten film mógłby być dłuższy. Granie na emocjach w bezpłciowej uczuciowo futurystycznej osadzie. Ten Temat przewodni pojawiał się w kinie już w niejednym filmie, ale...
Usiadłem do tego filmu praktycznie w nocy, kiedy dookoła otaczała mnie tylko cisza. Myślę, że tak powinno się go oglądać. Piękny soundtrack do filmu idealnie wpasowany w obraz i idealnie wprowadzający w nastrój tej jakże przerażającej wizji świata bez emocji, w którym pojawia się wyłom uznawany jako nienormalność. Film...
więcej