Nazywana "Cesarzową bluesa" Bessie Smith przyszła na świat w biednej afroamerykańskiej rodzinie, w Chattanooga w stanie Tennessee. Od dzieciństwa jej życie związane było z muzyką. Bessie początkowo śpiewała na ulicach, potem zaczęła występować na scenie. Razem ze swoim zespołem koncertowała głównie w południowych i wschodnich stanach USA,Nazywana "Cesarzową bluesa" Bessie Smith przyszła na świat w biednej afroamerykańskiej rodzinie, w Chattanooga w stanie Tennessee. Od dzieciństwa jej życie związane było z muzyką. Bessie początkowo śpiewała na ulicach, potem zaczęła występować na scenie. Razem ze swoim zespołem koncertowała głównie w południowych i wschodnich stanach USA, szybko jednak zyskała szerszą popularność. W latach 20., po podpisaniu kontraktu z wytwórnią Columbia Records, stała się najlepiej opłacaną ciemnoskórą artystką swoich czasów. Jej życie prywatne było pasmem wzlotów i upadków, przez wiele lat Bessie zmagała się z akceptacją swojej biseksualności. Niezwykłą karierę piosenkarki przerwała jej przedwczesna śmierć w 1937 roku. Niezwykły talent, intrygujący głos i wielka wrażliwość muzyczna Bessie Smith stały się inspiracją dla największych artystek jazzowych i bluesowych: Billie Holiday, Arethy Franklin, Janis Joplin czy Niny Simone. Życie osobiste piosenkarki, pełne dramatycznych zwrotów, miało istotny wpływ na jej karierę.
Informacje o filmie Bessie
na podstawie
Horton Foote (materiały do scenariusza, historia) / Dee Rees (materiały do scenariusza, historia)
studio
Flavor Unit Entertainment / HBO Films / Zanuck Company, The
Bez oddzielnego przeczytania biografii B.S. trudno się połapać w tym filmie. Choć całkiem nieźle oddaje życie piosenkarki w prawie bezustannym tournée.
Zlepek lepszych i gorszych scen, ale największym rozczarowaniem był dla mnie rozczarowujący brak magii bluesa. Owszem, Bessie śpiewała kawałki, jednak scenariusz "promował" co innego, a nie piosenki: poczucie własnej wartości, wątki erotyczne, kulisy show-biznesu, a to wszystko już było i to lepiej ukazane. Film...
Najlepszy film pod kątem klimatu! Żaden film nie pokazuje tak dobrze tamtych czasów jak ten! Ciekawa biografia, średnie zakończenie, super gra aktorska. Świenie czuć blues'a.